Jeden z najgorszych filmów, które chciałyby być horrorami, jakie widziałem. Całość jest na poziomie "Opowieści z krypty", bohaterowie zachowują się jak kompletni idioci, nie ma jakiegokolwiek nastroju czy momentu kulminacyjnego, z ekranu ciągle ścieka farba, która nawet nie przeraża tylko nudzi.
Twórcom tego "dzieła" można tylko pogratulować marnowania taśmy filmowej na którą można było nagrać cykl rujowy motyla północnosomalijskiego. Bardziej pasjonujące niż ten film.
słuchajcie Oza, bo mądrze gada!
ja już zakupiłem własny egzemplarz płyty DVD z cyklem rujowym motyla. jestem zachwycony!
no jak uwazacie.....ja np lubie takie filmy cos na podobe Droga bez powrotu....poprostu lubie jak sa jakies mutanty i zabijaja bohaterow :P tzw Guru....ale czuje RESPKET do ciebie Oz poniewaz jasno postawiles co ci nie pasuje i podales dobre argumenty.....a nie jak inni ...napisza "gniot ..totalny shit .....gowno"itp itd bez podania zadnych konkretnych argumentow......pozdro ;)